Dzsiaiaj postanowilismy odwiedzic Szanghajskie Muzeum Techniki w dzielnicy Pudong. Co prawda przewodniki opisywaly to miejsce jako nieciekawe i nie warte uwagi, na szczescie postanowilismy sami sie o tym przekonac i bylo swietnie! Co prawda nie uznali mojej karts Euro < 26 i zaplacilam 35 zl za wstep ale bylo warto. Ekspozycja zaczela sie od pokazania fauny wszystkich kontynetow, wiec zanlazly sie tam kochane isie panda i lewki, i misie Gryzzli, itp. bardzo mi sie podobalo:) potem przeszlismy przez las tropikalny i znalezlismy sie w swiecie robakow (fuu). jednak najciekawsze dla nas bylo drugie pietro, gdzie moglismy dotknac wszytskich eksponatow, sporbowac sterowac motorowka, itp. Marcin byl zachwycony:) W muzeum spedilismy 5 godzin i wzytskim polecamy to miejsce. Potem przespacerowalismy sie dzielnica Pudong. Zapiera dech w piersiach - najwyzszy budeynek swiata nalezacy do Shanghai financial Center, Jinmao obok, wieza tv Pearl Tower. Po Pudongu wiadac jak bardzo Chiny staraja sie zaskoczyc swiat rozmachem inwestycji. choc musze przyznac, ze to nieco przytlactajace. Chyba wole stare budowle:)