Geoblog.pl    bianc    Podróże    Francja 2007    nareszcie w domu,ale...z przebojami
Zwiń mapę
2007
03
mar

nareszcie w domu,ale...z przebojami

 
Polska
Polska, Gdańsk
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2594 km
 
dotarlysmy na plac de la Concorde bez wiekszych afer, tata wystawil nasze bagaze i odjechal,a my grzecznie czekalysmy na autokar. Gdy podjechal, ja zajelam miejsce a Magda czekala na odznaczenie na liscie. i tu zaczely sie problemy,gdyz okazalao sie, ze nie ma nas na liscie i to mzblizej nie okreslonych przyczyn. panika- kolejny autokar wyjezdza w poniedzialek, na nas czeka uczelnia (szczegolnie na moja przyjaciolke,za ktora ciagnie sie jeszcze sesja zimowa;) i nie mozemy zostac dluzej. Co robic? najlepszy kobiecy sposb-lzy. Pan kierowca,ktory nas na szczescie pamietal, ulitowal sie i powiedzial,ze co prawda powinien miec komplet pasazerow,ale czasem zdaza sie ze ktos odwola wyjazd,nie przyjdzie,itp. Gdyby jednak wszysycy przyszli, musialybysmy w Amsterdamie sie pozegnac. Te kilka godzin do holandii minelo nam raczej stresujaco. choc w sumie ja lubie jezdzic stopem,wiec tragedii by nie bylo;) na szczescie akurat 2 osoby sie nie stawily i juz bez wiekszych przygod dotarlysmy do Polski. Wszedzie dobrze ,ale w domu najlepiej. A w czwartek kolejny wyjazd;)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
bianc
Bianca Sadowska
zwiedziła 6.5% świata (13 państw)
Zasoby: 120 wpisów120 84 komentarze84 35 zdjęć35 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
29.06.2018 - 29.06.2018
 
 
29.06.2013 - 18.07.2013
 
 
15.07.2012 - 29.07.2012